Dziś po południu gdańska Droga Królewska była zdecydowanie kaszubska. W manifestacji Dnia Jedności Kaszubów wzięło udział kilkaset osób, było widać bardzo wiele czarno-żółtych flag i transparentów. Manifestację uatrakcyjniły dwie orkiestry dęte z Pucka, którym należą się wyrazy uznania za dzielne trwanie w przejmującym chłodzie (szczególnie cheerleaderkom w krótkich spódniczkach).

Ranga manifestacji była podkreślana w przemówieniach. Prezes Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego Artur Jabłoński podkreślił wielowiekową obecność Kaszubów nad Bałtykiem, sięgającą VI wieku, zauważył też rosnącą liczbę uczestników Dnia Jedności Kaszubów - od kilkunastu osób w 2004 r. do wieluset w bieżącym roku, zarówno w Gdańsku jaki i w Tuchomiu, wyraził nadzieję że niebawem ten dzień będzie obchodzony w każdej miejscowości na Kaszubach. Podkreślił, że obecnie wszyscy Kaszubi mieszkają w obrębie jednego województwa (pomorskiego) i sprzeciwił się próbom zmian obecnego podziału administracyjnego. Poseł Jarosław Sellin podkreślił swoje kaszubskie korzenie, mówił o historycznym dziedzictwie Kaszubów, od czasów książęcych i papieskiej bulli z 1238 r. i o więzi Kaszub z Polską, istniejącej tak w średniowieczu, jak i wybranej przez ruch kaszubski powstały w XIX wieku. Wyraził nadzieję, że Dzień Jedności Kaszubów zakończy spór między Kartuzami a Kościerzyną, gdyż oba te miasta uznają, że stolicą Kaszub jest Gdańsk. Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, przyznając się do kresowego pochodzenia, docenił Kaszubów pozdrawiając ich po kaszubsku.

Artur Jabłoński zaapelował o kierowanie do rad gmin, wniosków o umieszczanie kaszubskich nazw miejscowości, przez co doceniane będzie rodzime dziedzictwo kulturowe oraz zwiększana atrakcyjność turystyczna regionu. Odczytał treść tego wniosku i zwrócił się z nim do prezydenta Gdańska.

Manifestanci odśpiewali hymn "Zemia rodnô", nazwany tu Pieśnią Jedności Kaszubów.

Zziębniętym manifestantom dodał energii "słodki deszcz krówek", opakowanych w okolicznościowe papierki.

Pochód przemaszerował pod Złotą Bramę, gdzie śpiewano "Kaszëbsczé Jezora". Tam też skończyło się świętowanie wzniosłej rocznicy, a wrócił dramat bieżących wydarzeń. Manifestanci przeszli na Targ Węglowy, by wziąć udział w akcji poparcia demokracji na Białorusi - w dniu odbywających się tam wyborów. Wraz z marszałkiem Senatu Bogdanem Borusewiczem, kaszubscy przedstawiciele odczytali wyrazy poparcia dla Białorusi.

Zdjęcia:
NaszeKaszuby.pl
www.album.com.pl
nasze.kaszuby