Kaszubska sekcja strony Rastko (www.rastko.org.yu), która miała ruszyć od 1.01.2004. nie wystartuje w przewidywanym czasie.
- Nie wszystko, co oczekiwałem, jest w postaci elektronicznej. Do tego wszystkie prace są rozproszone.

- Prace które są w postaci elektronicznej, nie mogą mieć takiej samej postaci na stronie internetowej i to przysparza trudności w "wyjmowaniu" np ilustracji z tekstu. Wymaga to prac redakcyjnych. - mówi Duszan Paździerski, kierownik kaszubskiej części projektu. - Niektóre wersje, które otrzymałem od autorów, także pośrednio, nie są ostatecznymi wersjami tekstu. Widać czasem, że były poprawiane, np. stylistycznie. W kaszubskich tekstach szwankuje czasem ortografia. - dodaje.
Serbska strona przygotowuje ze swojej strony baner strony oraz udostępnia serwer.
- Otwarcie strony planowane jest obecnie na połowę stycznia - zapowiadają organizatorzy. Rastko-Kaszëbë jest projektem realizowanym z kaszubskiej strony przez Stowarzyszenie Remus.
Opóźnienie nie jest problemem. - To tylko parę tygodni - mówią członkowie Remusa. Oglądalność serwisu sięgająca miliona wizyt miesięcznie oraz jego popularność jest dużą wartością dla promowania kaszubszczyzny w międzynarodowym środowisku slawistycznym. Jako, że Rastko jest skoordynowany z Projektem Światowej Biblioteki GUTENBERG, będzie to automatycznie największe światowe źródło powszechnie dostępnej wiedzy o Kaszubach.