Wiadomości - Aktualności - List otwarty w sprawie protestu "kaszubskich twórców"
Losowe zdjęcie
Osowo Lęborskie
Pomerania
Wygląd strony

(2 skórki)
Aktualności : List otwarty w sprawie protestu "kaszubskich twórców"
Wysłane przez: bcirocka dnia 2.2.2011 16:10:19 (1867 odsłon)

Niniejszy list otwarty napisany przez redaktorkę kaszubskich audycji emitowanych w Radio Gdańsk, Tatianę Kuśmierską, jest odpowiedzią na pismo protestacyjne, jakie "kaszubscy twórcy" wystosowali do Prezesa Radia Gdańsk, o czym pisaliśmy wczoraj http://naszekaszuby.pl/modules/news/article.php?storyid=2064

"Sygnały dotyczące niezadowolenia z warstwy muzycznej radiowego magazynu kaszubskiego dotarły do mnie po raz pierwszy i to od razu poprzez Prezesa Radia Gdańsk. Sygnatariusze listu* (co prawda nie jest on listem otwartym ale w związku z tym, że niektórzy z jego autorów już udzielili* wywiadu ,,Gazecie Kaszubskiej”, sądzę, że wymienienie ich z nazwiska nie powinno stanowić dla nich problemu), czyli Panowie: Tadeusz Dargacz, Wacław Kirkowski, Edmund Lewańczyk, Henryk Musa, Eugeniusz Pryczkowski oraz Jerzy Stachurski, jednogłośnie stwierdzili, że:
"Utwory emitowane [w audycji Na bôtach ë w bòrach] są słabe pod względem językowym i literackim. Niweczą dokonania Rady Języka Kaszubskiego, a zwłaszcza pracę pokoleń twórców kaszubskich, którzy od wielu lat dbają o odpowiedni poziom pieśni kaszubskiej zarówno pod względem językowym, jak i muzycznym. Również przesyt muzyki klezmerskiej – aczkolwiek pięknej – względem kaszubskiej budzi poważne wątpliwości. (…) Upominamy się o sprawiedliwe traktowanie wszystkich nurtów muzycznych regionu, a zwłaszcza tych, które wypływają z jego kulturowej specyfiki i oddają pełnię piękna języka kaszubskiego, zgodnego z jego tradycją i teraźniejszością starannie pielęgnowaną przez współczesnych twórców i znawców kaszubszczyzny".
Jakie konkretnie utwory mieli na myśli autorzy listu? Tego niestety nie wiem, gdyż w piśmie nie padły ani nazwy konkretnych wykonawców, ani też nawet muzycznych nurtów.

Czy chodzi zatem o pierwszy kaszubski zespół rockowy Chëcz? Czy to muzycy z Gdyni niweczą dokonania Rady Języka Kaszubskiego? Byłoby to dziwne – w końcu autorami tekstów śpiewanych przez Chëcz są Jan Trepczyk i Tomasz Fopke (notabene członek wyżej wymienionej rady). Może więc niezadowolenie wywołało tak częste pojawianie się zespołu Bubliczki na falach magazynu kaszubskiego? Po raz kolejny jednak do zespołu nie pasuje mi rola niweczącego pieśń kaszubską pod względem muzycznym. No bo w końcu Bubliczki zdobyły pierwszą nagrodę na XII Festiwalu Folkowym ,,Nowa Tradycja” (a dodać należy, że jest to w Polsce najbardziej prestiżowy festiwal tego rodzaju muzyki). Co prawda, zespół swoje utwory śpiewa w gwarze zaborskiej, ale nie brakuje w ich repertuarze także piosenek napisanych w literackiej kaszubszczyźnie. Idźmy zatem dalej: zespół C.Z.A.D, który również gości na naszej antenie, z ,,listy Muzyki Radia Niegodnej” odpada w przedbiegach – skreśla go z niej jeden z sygnatariuszy, Eugeniusz Pryczkowski. Tutaj o jakiejkolwiek językowej niepoprawności nie może być mowy, gdyż czuwa nad nią właśnie wyżej wspomniany. Czyżby zatem FUCUS? Hmmmmm.... i tutaj nie brak językowej opieki (ukłon w stronę nieocenionego Tomasza Fopki). Wãdzëbôczi? Mieć pretensje o literacki poziom tekstów na płycie ,,Wãdzëbôczi Janowi Karnowskiemu” byłoby nie na miejscu – ich autor nie żyje już od 72 lat... Weronika Korthals? I tu nad tym, żeby piosenki były „richtich pò kaszëbskù” czuwają członkowie RJK: Tomasz Fopke i Eugeniusz Pryczkowski. Kolejna na liście jest Damroka Kwidzińska i tutaj – o zgrozo!!!!! – brak podpisu Rady Języka Kaszubskiego. Co za tupet! Mamy niweczycielkę dokonań RJK! Widocznie to, że Damroka napisała wcześniej teksty na świetnie przyjętą płytę „Kaszëbë”, którą nagrała z uznanym jazzmanem Olem Walickim, nie oznacza, że jest ona już w stanie samodzielnie pisać!
Czy naprawdę poziom prezentowanej na naszej antenie muzyki jest tak słaby? Czy może jednak określenia użyte w liście przez sygnatariuszy obrażają samych ww. artystów? Wnioskuję zatem, że oburzenie Panów: Dargacza, Kirkowskiego, Lewańczyka, Musy, Pryczkowskiego i Stachurskiego wywołał brak muzyki folklorystycznej. Czy jednak takowa ma szansę przyciągnąć współczesnych słuchaczy? Zadajmy sobie również pytanie: ile nowych płyt z muzyką folklorystyczną ukazało się w ostatnim czasie? Co do braku na naszej antenie zespołów Prôwda i Spiéwny Kwiôtczi to one, moim zdaniem, jeszcze nie prezentują zadowalającego poziomu muzycznego, ponadto w związku z intensywną promocją tych grup na antenie magazynu ,,Rodnô zemia” nie było konieczne, aby obdarzyć je jeszcze większym medialnym wsparciem.
Cieszymy się jednocześnie, że artyści tak usilnie zabiegają o to, by pojawić się w naszej audycji, gdyż niewątpliwie świadczy to o jej ogromnej popularności.
Chcemy prezentować muzykę żywą, tworzoną teraz i tu przez młodych twórców. Nawet jeżeli grają oni para-tradycyjnie".

Tatiana Kuśmierska

Strona do wydruku Poleć tę stronę (e-mail)
Wyróżnienia
Medal Stolema 2005   Open Directory Cool Site   Skra Ormuzdowa 2002