Wiadomości - Aktualności - Tabaka i "cumel"
Losowe zdjęcie
Mały Kaszubek z misiem
Pomerania
Wygląd strony

(2 skórki)
Aktualności : Tabaka i "cumel"
Wysłane przez: sgeppert dnia 6.7.2002 11:40:00 (5896 odsłon)
Aktualności

Jan Chrzan, Chwyty dozwolone, Dziennik Bałtycki 7.06.2002

Być może po spisie powszechnym ujawni się w Polsce nowa mniejszość: naród kaszubski. Redaktor "Odrody" Paweł Szczypta i niejaki Tomasz von Piechowski, Kaszuba z Torunia, rozprowadzili bowiem 30 tys. ulotek "od Gdańska do Słupska i od Chojnic do Jastarni", nawołujących do deklarowania takiej odrębnej nacji.
Przewidywałem coś takiego, gdy w felietonowym "liście otwartym" zareagowałem na wypowiedź prezesa ZKP o potrzebie uznania języka kaszubskiego za język urzędowy.

Pisałem, że dojdzie do eliminacji niewładających kaszubskim z administracji lokalnej i gorszego traktowania "nieKaszubów" przez aparat władzy. Wskazałem na sprzeczność dążeń prezesa z konstytucją. Odpowiedzi nie było. Praktykowane po 1989 roku w mediach podbijanie bębenka Kaszubom poprzez przypisywanie im wyłącznie takich cnót jak prawość, rzetelność, sumienność, pracowitość i zażywanie tabaki zamiast zgubnego palenia tytoniu musiało dać taki efekt. Jeżeli teraz Kaszuba o autorytecie ogólnopolskim nie skrytykuje publicznie pomysłu na "odrębny naród", to obyśmy się kiedyś nie doczekali żądań autonomii w stylu baskijskiej ETA. Oby nie równie wybuchowych... W takiej autonomii wilniucy, galicyjskie antki, czy osadnicy z Kielecczyzny stanowiliby mniej uprzywilejowaną obcojęzyczną mniejszość.
Polski naród zrastał się w ciągu wieków w jedność z wielu plemion. Pomorze, mała ojczyzna Kaszubów, odebrane Krzyżakom w 1466 roku, było aż do I rozbioru nieprzerwanie polskie. Pomysł wyłamania się z tej wspólnoty z powodu nie do końca ustalonych różnic językowych to jawna głupota i brak szczypty państwowego instynktu. Kierując się taką niby-logiką można domagać się np. wyodrębnienia "narodu krakowskiego", skoro słów takich jak cumel, dyszek, szabaśnik, rozbratel, weka, agar, bajok, bajgiel, krachla, sagan itd. nikt poza Krakowem w Polsce nie zna. Albośmy to jacy tacy, chłopcy krakowiacy, gorsi od Kaszubów?
PS. Użyty w tytule "cumel" - to smoczek. Pochodzenie wyrazu nieznane.

Strona do wydruku Poleć tę stronę (e-mail)
Wyróżnienia
Medal Stolema 2005   Open Directory Cool Site   Skra Ormuzdowa 2002