Czy język kaszubski powinien stać się urzędowo językiem pomocniczym na Pomorzu. | |
---|---|
Zakończona 18.3.2012 23:59 | |
Nie | 24 % (59) |
Tak | 62 % (152) |
Tylko na terenie zamieszkałym przez min. 50% Kaszubów | 6 % (17) |
Tylko na terenie zamieszkałym przez min. 20% Kaszubów | 4 % (12) |
Inne - napisz w komentarzu | 1 % (3) |
Głosów: 243 Głosujących: 243 |
Wysłane przez: | Wątek |
---|---|
zefka | Wysłano:: 24.3.2012 14:06 Zaktualizowany: 24.3.2012 14:16 |
Aktywny użytkownik Zarejestrowany: 4.6.2011 z: Wiadomości: 26 |
Re: Czy kaszubski powinien być językiem pomocniczym Witam Panie Jerku,
najbardziej mi się podoba pomysł, że urzędnicy mieliby nosić opaski - jak w getcie Tylko w takim razie powinni nosić też opaski w innych językach - w zależności od tego, jakie języki znają... Bo inaczej żaden klient nie będzie wiedział, że może się porozumieć w innym języku w urzędzie niż w polskim. Anglik czy Niemiec, albo osoba niema - też mają prawo wiedzieć, że mogą się porozumieć w swoim języku. Więc od tego są Biura Obsługi Interesanta lub Sekretariaty, żeby odpowiednio pokierować interesantów - tak mnie uczono Poza tym w trakcie konkursów - naborów na wolne stanowiska urzędnicze trzeba by wpisać wymóg znajomości języków obcych na poszczególne stanowiska - tylko czy kaszubski jest językiem obcym, czy rodzimym? Zaraz będzie kolejna dyskusja Żeby nie było nieporozumień - rozumiem Pana punkt widzenia i Pana pomysły, nie dyskutuję z nimi. Może warto o tym pomyśleć... Tylko że obecnie też można pewne kwestie zrobić. Zależnie od sytuacji, w jakiej się dana gmina znajduje. Gminę Linię oczywiście chwalę - to super, że są takie napisy w urzędzie Dzisiaj w Sierakowicach też widziałam tablice drogowe dwujęzyczne zielone, super się to czyta… U nas pomysł z dwujęzycznymi tablicami chyba byłby za daleko idący, musielibyśmy zrobić tablice co najmniej pięciojęzyczne; a miejsca na identyfikatorach z nazwiskami urzędników byłoby za mało na wymienienie nazwy stanowiska we wszystkich językach, obawiam się… Wiec trzeba mierzyć siły na zamiary i patrzeć na pewne kwestie z różnych punktów widzenia… Pozdrawiam Kasia |