Tatiana Kuśmierska, przygotowując emitowany wczoraj w Radiu Gdańsk magazyn kaszubski "Na bôtach i w bòrach", rozmawiała (w piątek) z redaktorem naczelnym portalu trójmiasto.pl, na którym między 18 a 25 marca pojawiło się około 1500 komentarzy dotyczących kaszubskojęzycznych witaczy na rogatkach Gdańska. W kilkuset wypowiedziach nie tylko obrażano Kaszubów, ale także kierowano wobec nas groźby karalne. [rozmawialiśmy o tym w ubiegłym tygodniu: http://naszekaszuby.pl/modules/news/article.php?storyid=2263&com_id=6761&com_rootid=6761comment6761]
W sobotę najbardziej obelżywe komentarze zostały usunięte z portalu. Prawdopodobnie na skutek nagłośnienia tej sprawy przez Radio Gdańsk. Czy to już koniec sprawy? Czy możemy czuć się usatysfakcjonowani tym, że redakcja portalu wreszcie zdecydowała się na moderowanie publikowanych u siebie komentarzy? Zdaniem niektórych nie. W dyskusji na ten temat prowadzonej na Facebooku Adam Hebel stwierdził: "Mùszimë wiedzec, że to jesz nie je dobëcé. Më ùzdrzelë jakô je swiąda Pòlôchów ze Gduńska, a nasza pòczestnota òsta tak głãbòk zadzónô, że cëché ùsëniãcé dzéla kòmeńterów to za mało".